Depozyt Jana Jaworskiego


Hunting History to nie tylko polowanie na miejsca, fotografie i pamiątki – nieme świadectwa historii z życia mojego pradziadka z okresu II Wojny Światowej, ale również pomysł upamiętnienia tego wszystkiego w formie “tablo” wystawy, którą prezentuje na blogu po raz pierwszy. 

Foto: Gablotka pamiątkowa po Janie Jaworskim z jego osobistymi przedmiotami, wykonana w 2020 r. z depozytu odnalezionego w Kanadzie [archiwum autora]

Czy prezentowane powyżej przedmioty i pamiątki pochodzą ze skrytki i depozytu Nr.128, który widnieje w karcie ewidencyjnej mojego przodka? Czy po wielu latach badań udało mi się odkryć wszystkie tajemnice, które skrzętnie ukryto i zamknięto głęboko w archiwach Ministerstwa Obrony Narodowej w Wielkiej Brytanii?

 
Jednym z założeń projektu #Pod100 było przywołanie z cienia niepamięci historii rodzinnej oraz uwypuklenie bohaterskich dokonań pradziadka z okresu II Wojny Światowej. Uzupełnienie brakujących elementów historii z Polskiej 1 Dywizji Pancernej, podróży pradziadka przez cztery kontynenty w czasach globalnej wojny z III Rzeszą, sięgając aż do kart życiorysu i jego pracy na kolei w II RP, przed wybuchem wojny, nie było prostym zadaniem. Zgromadzenie osobistych pamiątek w postaci: listów, medali, odznaczeń, wymagało dokładnego zapoznania się z ową historią oraz odtworzenie jej przebiegu. Podczas pisania kalendarium wojennego Jana Jaworskiego – link zrodził się we mnie pomysł, aby również zebrać namacalne i fizyczne dowody jego udziału w wojnie i zaprezentować je w postaci wystawy!


Z relacji mojej babci, córki Jana Jaworskiego, dowiedziałem się, że pradziadek był osobą dbającą o porządek i ogólny ład. Takie cechy charakteru oznaczają, że mogłem liczyć na minimalną szanse, że jednak mimo upływu 75 lat, zawieruchy wojennej, gdzieś owe pamiątki i osobiste przedmioty pradziadek przechował. Liczyłem na to z całego serca. Zapewne w II lub III pokoleniu rodzinnym, spodziewałem się na odnalezienie owego depozytu i śladu po pradziadku. Nie pozostawało mi nic innego jak wyruszyć na kolejne polowanie, tym razem w formie wywiadów i rozmów rodzinnych, w celu zbadania tej sprawy. Po raz kolejny przekonałem się, że wszystko co robię ma jakiś cel, bo już pierwsze telefony do Kanady przyniosły zaskakujące rezultaty…


U wujka, który jeszcze w czasach komunizmu, wyemigrował z Polski za wielka wodę, udało mi się odszukać bardzo ciekawy i oryginalny depozyt po moim pradziadku. Ząb czasu, który nadgryzł większą część owej historii oszczędził kilka ciekawych osobistych pamiątek po Janie Jaworskim z okresu mnie interesującego. O tym odkryciu pisałem już wcześniej: Skarby z Kanady
  

Były to przedmioty, które odziedziczył po swoim dziadku. Głęboko schowane w szafie przeleżały 35 lat, zapewne już bezpowrotnie zapomniane, gdy w 2019 r., udało mi się je wywołać z czeluści niepamięci. Był to ogromny sukces oraz euforia, której nie zapomnę do dziś, szczególnie ze względu na fakt, iż wcześniejsze poszukiwania w Polsce, nie przyniosły pozytywnych rezultatów. Prócz depozytu fotograficznego i kilku listów nie udało mi się znaleźć nic z osobistego dorobku pradziadka.  Kanada była pod tym względem przełomowa. Depozyt “kanadyjski” a w nim kilka prawdziwych rarytasów, które jeszcze 35 lat temu nie miały wielkiej wartości historycznej, a dziś są obiektami gorączkowych poszukiwań dla wielu kolekcjonerów i miłośników militariów. 


Przedstawiam listę osobistych pamiątek – przedmiotów, które udało mi się uzyskać od mojego wujka, który z wielką chęcią przekazał mi wiekowy depozyt, w celu zaprezentowania go w postaci nowo stworzonego tablo – gablotki, ku pamięci Naszego przodka. 


Lista:


– oznaczenia Poland (lewy/prawy) z brytyjskiego munduru 1DPan.
– znak rozpoznawczy 1 Dywizji Pancernej na rękaw munduru 1DPan.
– proporczyk broni (czarno-niebieski, Oddziały Łączności 1DPan.)
– wycięty z beretu (czarny) orzeł – produkcji w UK
– naramienniki (w stopniu Sierżanta) z munduru 1DPan.
– nieśmiertelniki (komplet) z KU.Nr.3 – nadany na Bliskim Wsch.
– beretki medali brytyjskich i polskich
Poza tym:
– srebrna papierośnica sygnowana HM lub WH
– srebrny medalion St. Patric’s Cathedral w Nowym Jorku
– pamiątka z Częstochowy: Szkaplerz karmelitański i Ryngraf


Chciałbym zaznaczyć, iż do dzisiaj nie udało mi się rozwiązać zagadki, czym był i co znajdowało się w fizycznym depozycie Nr.128 (patrz pozycja 22), do którego dostęp mają jedynie jednostki administracyjne w archiwum wojskowym w Wielkiej Brytanii.

Zaprezentowane w tablo: Medale z Wielkiej Brytanii:  Medal Wojny, Gwiazda 1939-1945, Gwiazda France – Germany oraz Medale i odznaczenia z Polski (Londyn): Brązowy  Krzyż Zasługi z Mieczami oraz Krzyż pamiątkowy Polskiej 1 Dywizji Pancernej – nie są przedmiotami Jana Jaworskiego, lecz oryginałami pozyskanymi w celu reprodukcji jego odznaczeń, których poszukuje do dziś. Czy depozyt Nr.128 ujawni kiedyś tajemnice sprzed 75 lat?

© pod100.pl